PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=434046}

Zakochany Nowy Jork

New York, I Love You
6,3 34 113
ocen
6,3 10 1 34113
6,0 11
ocen krytyków
Zakochany Nowy Jork
powrót do forum filmu Zakochany Nowy Jork

Mamy tu naprawdę zróżnicowane historie pod względem bohaterów, miejsc, sytuacji w jakiej się znajdują. Moim zdaniem bardzo ciekawie zrobiony film, a szczególnie podoba mi się historia starszego małżeństwa, którzy obchodzą swoją rocznicę ślubu. Bardzo fajnie napisana historia, z poczuciem humoru.

WhosThat

starsze małżeństwo to strasznie znana historia,dla mnie najlepszy
christensen,
bal maturalny,
ksiażka dostojewskiego z bloomem,
hotel
chinka

ta z portman jakas bez wyrazu?za to w zakochanym paryzu najlepsza:)

Padme_7

ahh no i HAWKE NAJLEPSZY!

ocenił(a) film na 8
WhosThat

zdecydowanie starsze małżeństwo jest perełką ! ;)

ocenił(a) film na 5
WhosThat

starsze małżeństwo jest bardzo zabawne, ale tak samo poruszyła mnie historia ludzi stojących przed restauracją.

ocenił(a) film na 10
WhosThat

wg mnie najlepsza i najbardziej dająca do myslenia była rozmowa małżeństwa przed restauracją i później kolacja w niej - taka najbardziej ujmująca przynajmniej mnie.

ocenił(a) film na 7
kryssi

Starsze małżeństwo
Dziewczyna na wózki i bal maturalny
Ojciec z córeczką
scena z Bloomem
Chinka i malarz
ale najlepsza była z pisarzem i prostytutką

ocenił(a) film na 9
aleksandral23

A mi się najbardziej podobała ostatnia scena.

kryssi

przede wszystkim scena córki z ojcem(te jej przysłanianie oczu było genialne), emeryci mieli dla mnie bardzo zabawną ale też wzruszającą scenę no i magia w scenie z tą śpiewaczką operową, cały film byl świetny, pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 6
kryssi

Mój ulubiony epizod to z Cooperem i ta starsza kobieta blondynka, rozmyslania przed spotkaniem i samo spotkanie:D
Ciekawa była także rozmowa małżeństwa przed restauracja;)

ocenił(a) film na 8
WhosThat

Mnie rozwaliła scena początkowa w taksówce (cała ta kłótnia i nagle napis "NY, I LOVE YOU." :D
A co do ulubionych to nie mogę się zdecydować, ale:
1. Hotel. Rewelacja.
2. Starsze małżeństwo, uśmiałam się :D
3. Pisarz i prostytutka + pisarz z karteczkami :)
4. Cooper i Angi z "Gotowych..." - sceny w drodze do knajpy świetne.
5. Malarz. Świetne.
W sumie nie podobała się tylko historyjka pary, która jedzie do Rzymu (możliwe, że to wina tego, że była za krótka).

Film wg mnie rewelacyjny, miłe zaskoczenie, bo spodziewałam się czegoś gorszego :)

ocenił(a) film na 8
McDreamy_2

1. Bal maturalny
2. Hotel
3. Małżeństwo na papierosie
4. Pisarz i prostytutka

WhosThat

Właściwie wszystkie, każda ma w sobie to "coś" :)
Ta z balem maturalnym - zupełnie nieoczekiwane rozwiązanie, ta z czytaniem Dostojewskiego i tekst Blooma otwierającego drzwi "Are we getting married now?" (czy coś w tym stylu), ta ze starszym małżeństwem (I'm lifting, I'm lifting), rozmowa pisarza z prostytutką - rewelacyjna (szczególnie jego mina jak się dowiaduje z kim właściwie rozmawia), śpiewaczka w hotelu - piękna w zupełnie innym stylu niż wszystkie pozostałe. To jak Chinka wycina ze swojego zdjęcia oczy i dokleja do obrazu namalowanego przez malarza... A wszystko przeplatane filmującą Nowy York kobietą... Ale NAJbardziej urzekła mnie ta mała dziewczynka ("My umbrella is uncontroled!") i jej ojciec spacerujący po parku... generalnie jak dla mnie film na 10 :)

ocenił(a) film na 7
WhosThat

Mnie zdecydowanie urzekł Hotel, a zaskoczył Bal Maturalny :))

ocenił(a) film na 9
WhosThat

hotel, starsze malzenstwo, Orlando i Christina (:

ocenił(a) film na 8
WhosThat

Raczej nie zaskoczę innych i też stawiam na Diwę i Boya hotelowego.
Ten segment był naprawdę smutny. Zinterpretowałem to jako przemijalność. Przemijalność życia, świetności i starej niezapomnianej miłości. Jest to tak zgrabnie ułożone w proste jak i głębsze słowa. Sam fakt, że jednak w pewnym momencie trzeba oderwać się od przeszłości (patrz śmierć Boya) jest cudownie przedstawiony. Gra aktorów w tym segmencie również mi się podobała, a szczególnie Shia LaBeouf, która przedstawił osobę smutną, zapomnianą a zarazem zaradną i w pewny sposób romantyczną.

Jeśli chodzi o wysoki poziom gry aktorskiej, to świetnie wypadł Ethan Hawke i jego monolog podrywacza. Potrafił zaczarować i to nie tylko prostytutkę;)

Jeszcze segmenty warte uwagi to bal maturalny i jego zaskakujące zakończenie.
Oraz kochankowie. Kochankowie to dość ciekawy segment ze względu na brak znajomości kochanków. Jedyne co ich połączyło to przeżycie intymne. Mimo braku informacji o drugiej osobie chcą się spotkać, a raczej nieświadomie kochankowie poznają się. Jedynie nie urzekł mnie aż tak bardzo Bradley Cooper, choć bardzo cenie tego aktora.

No i najgorszy segment jak dla mnie to ślub. Portman zagrała na trochę niskim poziomie. Przyzwyczaiłem się, że potrafi naprawdę dobrze zagrać, a tu jakoś tak średnio.

WhosThat

scena w hotelu ;))

ocenił(a) film na 6
WhosThat

U mnie bezkonkurencyjnie rządzi segment Allena Hughesa (Bradley Cooper i Drea de Matteo). Coś niesamowitego, od początku do końca spójne, zmysłowe, wciągające. Wg mnie genialna rzecz! Aż trudno się otrząsnąć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones